poniedziałek, 4 lipca 2011

Spowiedz

Idzie Jasiu na spowiedź i mówi, że:
- przeklinał, kradł i kłamał.
Ksiądz odpuścił mu grzechy. Na koniec zapukał:
- puk, puk
a Jasio krzyczy:
- Kurwa, nie strasz mnie pan!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz